5 powodów, dla których warto obejrzeć serial Special

 Tekst: Kamil Zięba, Projekt Sekson

Serial „Special” to zabawna i podnosząca na duchu historia, opowiadająca o młodym homoseksualnym mężczyźnie, który urodził się z łagodnym porażeniem mózgowym. Po potrąceniu przez samochód, główny bohater, zdaje sobie sprawę, że ludzie bardziej akceptują jego niepełnosprawność, gdy myślą, że jest ona wynikiem wypadku, a nie zaburzeniem neurologicznym, z którym się urodził.  

 „Pisanie o swoim osobistym gównie jest przerażające” – cytat z serialu

Od momentu rozpoczęcia, Special, daje nam znać, że czeka nas … coś innego. Serial jest pierwszą wyprawą Netflixa w 15-minutową komedię epizodyczną, został stworzony i napisany przez komika Ryana O’Connella. O’Connell staje się również głównym bohaterem serialu,  oparty jest na jego autobiografii:  I’m Special: And Other Lies We Tell Yourself. Podobnie jak jego ekranowy odpowiednik Ryan Hayes, O’Connell urodził się z porażeniem mózgowym i został potrącony przez samochód w wieku 20 lat. W ciągu ośmiu odcinków serial bada seksualność i niezależność Ryana oraz ukazuje jaką trudnością było dla niego pogodzenie się ze swoją niepełnosprawnością.

„Nigdy więcej szaf” – cytat z serialu

Jaka jest jedyna rzecz trudniejsza dla Ryana O’Connella niż ujawnienie się jako gej? Coming out jako osoba z niepełnosprawnością. W serialu zobaczymy scenę, w której Ryan pyta: „Gdybyś mógł pozbyć się tego, czego nienawidzisz najbardziej w sobie, rzeczy, której nikt inny nie rozumie, czy nie zrobiłbyś tego?” Sposób Ryana na radzenie sobie z niepełnosprawnością polega na wyśmiewaniu się z niej, a nawet maskowaniu jej, zanim ktokolwiek inny będzie mógł to zrobić. Dużo łatwiej poradził sobie z wyjściem z szafy jako osoba homoseksualna. Serial pokazuje nam proces akceptacji i uświadomienia sobie tego, co naprawdę j istotne – NIGDY WIĘCEJ SZAF.   

„Społeczeństwo wykastrowało osoby niepełnosprawne” – powiedział O’Connell. Naprawdę ważne jest, abyśmy nie unikali tego tematu, abyśmy dali im seksualną sprawczość, pożądanie i człowieczeństwo”. – wypowiedź głównego bohatera na temat serialu

Special nie stara się być delikatny, grzeczny czy ujmujący. Nie boi się odkrywać rzeczywistości randek, seksu i niepełnosprawności. Nie obchodzi się z głównym bohaterem jak z jajkiem ani nie wciska nam na siłę żadnej poprawności politycznej. W jednym z odcinków Ryan traci dziewictwo, korzystając z usługi seksualnej. Scena jest odważna, niełatwa i fizyczna, nie boi się pokazać niezręcznej chwili przed seksem, w której Ryan musi odsłonić swoje niepełnosprawne ciało. I choć niezręczne, to seks okazuje się również satysfakcjonujący – czy seks sam w sobie nie jest często niezręczny, ale mimo wszystko jest źródłem przyjemności? 
 

„Bardzo chętnie zobaczę, jak funkcjonujesz bez dyżurnej służącej na telefon.

– Oprócz pomagania mi, nic się w Twoim życiu nie dzieje.”  – cytat z serialu

Serial opowiada o pierwszych poważnych krokach Ryana z dala od matki, z którą dotychczas mieszkał i która wspierała go w codziennym życiu. Doskonale oddana jest ich obustronna współzależność i uzależnienie emocjonalne, którego nie byli w stanie zerwać. Wszystkie jego rozmowy z matką, krążące wokół pełnego miłości wsparcia, egocentryzmu i protekcjonalizmu – ukazują jak niezwykle trudna i złożona może być relacja między rodzicem a osobą z niepełnosprawnością.  Jest uwięziona między podświadomą pretensją do Ryana za to, że pochłania tak wiele jej dorosłego życia, a strachem, by pozwolić mu odejść. Ogromnie wzruszające sceny ukazujące jak bardzo każda ze stron potrzebuje wolności i niezależności – są dla mnie osobiście najmocniejszą stroną serialu.  

„Mam nadzieję, że usunąłem pewne piętno i sprawiłem, że pełnosprawni widzowie czuli się mniej płochliwi i mniej nieswojo z powodu niepełnosprawności”. – wypowiedź głównego bohatera na temat serialu

 Ważną częścią podnoszenia świadomości i akceptacji wobec osób z niepełnosprawnościami jest uczynienie ich historii częścią kultury popularnej.
Serial Special jest niewątpliwie krokiem we właściwym kierunku, ogromną wartością jest jego autentyczność i odegranie głównej roli przez osobę z niepełnosprawnością  Special nie stroni od trudnych i złożonych tematów – pod koniec ostatniego odcinka matka Ryana przyznaje, że obwinia go za to, że nie mogła mieć dotychczas własnego życia. Special pokazuje prawdę – indywidualną dla każdej z postaci,  którzy podobnie jak my wszyscy, po prostu próbują dowiedzieć się, jak powiedzieć światu, kim naprawdę są i co czyni ich wyjątkowymi. 

 

 

 

 

 

 

 

 


Przejdź do sekcji głównej